Nie wysyłaj mnie do Staphorst Nie wysyłaj mnie do Staphorst Nie wysyłaj mnie do Staphorst Nie wysyłaj mnie do Staphorst Nie wysyłaj mnie do Staphorst

Format

Nie wysyłaj mnie do Staphorst

Rodaan Al Galidi
29,93 zł -25% 39,90 zł
dodaj do koszyka
Szczegóły
Ilustracje: Marta Ignerska
Przekład: Marta Talacha
Seria: Bez tabu
Zawartość: książka
Oprawa: Miękka
Liczba stron: 192
ISBN: 978-83-66789-10-4

Jeżeli pamiętacie film Co gryzie Gilberta Grape’a  i zachwycił Was serial Atypowy, ta książka porwie Was od samego początku! To piękna i wzruszająca opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi. O próbach odnalezienia siebie i zrozumienia stale zmieniającego się świata.

Janine, siedemnastolatka, pali trawkę w stodole, z trzema przyjaciółmi gejami. Nagle czuje, że ma owulację – prosi kolegów, by urządzili sobie zawody: „ten, kto najszybciej dojdzie, zostanie ojcem”. Zebrana w misce sperma zostaje wdmuchnięta w Janine za pomocą słomki. Dziewięć miesięcy później na świat przychodzi Geert, genialny autysta. Kiedy staje się światowej sławy lutnikiem amatorem, znanym z tego, że buduje skrzypce ze starych kanap, matka oznajmia mu, że najwyższy czas, by wyprowadził się z domu.

Geert żyje w swoim świecie, który charakteryzuje odmienny sposób myślenia i odczuwania. Jego uporządkowana codzienność funkcjonuje według ustalonych zasad, a zmiany są czymś, co budzi niepokój i powoduje brak komfortu. Codziennie mierzy się z nowymi wyzwaniami w funkcjonowaniu z ludźmi, małe odstępstwa od rutyny są dla niego jak trzęsienia ziemi, zachowania innych stanowią momentami szyfr nie do złamania, a związki damsko-męskie są plątaniną niezrozumiałych gestów i komunikatów. Jednak nastoletnie ciało daje sygnały, które trudno uciszyć. I tak Geert rozpoczyna swoje miłosne życie pełne rozczarowań, prób, szczęśliwych zakończeń, ale i błędów.

Miejscem, w którym Gert odnajduje się bez trudu, jest sklep z używanymi rzeczami, czyli skarbnica sprzętów, urządzeń i na pozór niepotrzebnych rzeczy, które dla chłopaka mają wyjątkowe znaczenie. Świat Geerta nabiera barw, kiedy znajduje w sklepie stare, połamane skrzypce i taśmy magnetofonowe…. Od tego czasu jego życie wypełnia planowanie i budowanie kolejnego modelu skrzypiec, z wykorzystaniem drewna ze starych sof i łóżek.

Nie wysyłaj mnie do Staphorst to wspaniała historia, która pochłania czytelnika od pierwszych stron i nie daje o sobie zapomnieć. Śledząc życie Geerta, kibicujemy mu, trzymamy kciuki za kolejne próby i wyzwania, a rozczarowania przeżywamy razem z nim. A nawet bardziej.

 

Ten projekt został zrealizowany przy wsparciu 
finansowym Komisji Europejskiej.

#CreativeEurope4Books

-- Global site tag (gtag.js) - Google Analytics -->